Jest takie pytanie, które słyszy każda linergistka. A brzmi ono: Jak dbać o brwi po zabiegu microblandingu?
Pierwszym źródłem poszukiwania informacji na ten temat jest oczywiście internet. Dlaczego klientki nie pytają o to swoich linergistek? Bo podczas zabiegu najczęściej są tak zaaferowane tym, że mają wykonywany zabieg, że często nie zapamiętują wszystkich informacji, które przekazuje im specjalistka. A potem wstydzą się zadzwonić.
Druga sprawa, że wiele linergistek traktuje tę sprawę mało poważnie i tylko gdzieś między słowami wspomni, co robić z brwiami po zabiegu. A to przecież druga co do ważności sprawa w całej procedurze (wcześniej jest pigmentacja). Pielęgnacja domowa może zniszczyć efekt naszej pracy lub go utrwalić.
Jak dbać o brwi po zabiegu microblandingu?
Już odpowiadam na pytanie.
Kiedy microblading zdobywał popularność w Polsce (a było to w 2015 roku) i zaczynałam swoje szkolenie jaki linergistka, zalecenia były bardzo różnorodne.
Na początku zalecano odrazu po zabiegu przecierać brwi wacikiem namoczonym przegotowaną wodą i smarować co godzinę brwi wazeliną i to dosyć grubo. Potem pojawiły się różne kremy m.in.: linomag, alantan, lub bepanthen. Stosowano wszystko co tłuste.
Następnie firmy zaczęły się prześcigać z tworzeniem nowych receptur specjalnych kremów do użycia po pigmentacji: ze srebrem, z wyciągiem z róży, z lanoliną itp. Z kremów ciężkich, tłustych po czasie przerzucono się na kremy o lżejszej konsystencji i tak zostało.
Jednak odeszło się od namaczania brwi, a raczej strupków, które pojawiają się zaraz po pigmentacji. Pamiętajmy także, że inną pielęgnację zaleca się przy po microbladingu a inną po ombre.
Biorąc pod uwagę wiele moich lat doświadczenia w pracy z Klientkami i pracy na konkretnych pigmentach, w pielęgnacji pozabiegowej zalecam:
– brwi goimy na tzw. sucho:
- w dniu zabiegu i dzień po, nie zalecam Klientce w ogóle moczyć brwi nawet przy myciu twarzy
- od trzeciego dnia zalecam delikatne mycie brwi (dwa razy dziennie) paluszkami z lekkim mydełkiem w taki sposób, aby nie naruszyć strupków.
- nie zalecam przemywać brwi wacikiem bo jego włókna mogą zaczepić je i zerwać strupki
- kategorycznie odradzam stosowania wszelkiego rodzaju kremów, bo one spowodowałyby rozmiękczenie strupków, które mogłyby przedwcześnie odpaść, a to one chronią pigment przed uciekaniem
- zwracam szczególną uwagę Klientce na zachowanie wysokiej higieny np: zalecam wymienić poszewkę na poduszce i odradzam przytulanie się ze zwierzętami
- Kategorycznie odradzam używania odżywek do brwi bo one mogę powodować rozlanie się pigmentu
- odradzam używania retinolu na skórę pokrytą makijażem bo może dojść do przebarwienia koloru pigmentu
- zalecam używanie wysokich filtrów podczas wyjazdów na wakacje i na codzień w lato
A to wszystko po to, aby włoski były zwarte, ilośc pigmentu w skórze wystarczająca, kolor ładny i makijaż utrzymał się jak najdłużej. Wierzcie mi, lata doświadczenia i obserwacji zrobiły swoje.
Zresztą same zobaczcie: